Gdynia, 2024-12-29
Bądź nadzieją dla innych
Gabriel Marcel, francuski filozof z XX wieku, trafił pewnego dnia do szpitala. Przeżył w nim coś, co pozwoliło mu głębiej zrozumieć, co to znaczy mieć nadzieję. Otóż, początkowo jego nadzieja była związana z tym, że dyżur będzie miał ten sympatyczniejszy lekarz, czy też życzliwsza pielęgniarka, że usłyszy optymistyczną diagnozę lub że odwiedzą go przyjaciele. Wkrótce jednak odkrył, że nie chce uzależniać swojego życia od tego, co jedynie na zewnątrz. Zauważył, że jego nadzieja związana jest z tym, że on sam może być dobry i życzliwy w każdej sytuacji, nawet wtedy, gdy na dyżurze jest ten mniej sympatyczny lekarz, czy też mniej życzliwa pielęgniarka lub gdy go nie odwiedzą przyjaciele. Trudne, prawda? Żeby tak się stało, musi wydarzyć się jednak coś w człowieku, w jego sercu, musi go przeniknąć Nadzieja. Czytaj dalej…