Wniebowstąpienie Jezusa to czasami kłopotliwy moment. Gdzie ów moment jest w moim życiu? Otóż jest w odpowiedzialności za tych od których odszedłem. Jezus Chrystus odszedł, ale nie przestał być obecny. Odszedł, ale nie przestał kochać. Odszedł, ale nie zrobił wyrwy.

     „Jeśli chcesz odejść ode mnie nie zapomnij o uśmiechu” pisała Halina Poświatowska. Św. Łukasz nic nie wspomniał o tym, że Jezus uśmiechał się, gdy wstępował do nieba, ale zapewne tak było.