Papież Franciszek w orędziu na tegoroczny Wielki Post pisze o problemie obojętności. Używa wręcz stwierdzenia: globalizacja obojętności. W kontekście papieskiego rozeznania stawiam sobie pytanie: co może mnie wyrwać z moich obojętności? Otóż papież podpowiada, iż tym co może pomóc, jest wsłuchanie się w głos proroków.
Pierwszym, wyjątkowym Prorokiem jest oczywiście Jezus Chrystus. On, który wyrwał apostołów z obojętności zadziwiając ich tym jak kochał Ojca. Przeczytałem niedawno u I. Gargano, iż „Jezus nie tyle się modlił, ale był modlitwą” i to była jedna z Jego innności, która zadzwiała i wyrywała z obojętności.