Maria Magdalena, patronka dnia dzisiejszego, jest jedną z osób, które spotkały Chrystusa zmartwychwstałego. Benedykt XVI w drugiej części „Jezusa z Nazaretu” mocno podkreśla, iż zmartwychwstanie jest nową jakością, nie jest tego samego rodzaju wydarzeniem, co narodzenie Jezusa, czy Jego śmierć. Papież odważa się użyć słowa „mutacja”. Chodzi o to, że jest ciągłość (to ten sam Jezus z Nazaretu) i jest ontologiczna inność, nowość. To dlatego uczniowie i kobiety poznają i nie poznają Jezusa zmartwychwstałego. Opisy spotkań paschalnych zawierają często motyw posiłku. Papież Benedykt XVI zauważa, iż św. Łukasz używa często słowa synalizomenos – „jeść razem z innymi sól”. Jedzenie z drugim soli było znakiem przymierza. W kontekście spotkań po zmartwychwstaniu, znaczy to z jednej strony, że nadal trwa stara tajemnica wspólnoty biesiadnej, z drugiej strony widoczna staje się jej istota: Pan ponownie włącza uczniów we wspólnotę przymierza ze sobą i z żywym Bogiem. Daje im uczestnictwo w prawdziwym życiu, w byciu nowym stworzeniem. W genialny sposób, poprzez jedno zdanie, papież ukazuje istotę nowego przymierza soli: W Zmartwychwstaniu Jezusa zostały zrealizowane nowe możliwości bycia człowiekiem, które mają znaczenie dla wszystkich i otwierają przed ludźmi przyszłość, nowy rodzaj przyszłości
I na koniec prosta, a jakże brzemienna w skutki, myśl autora „Jezusa z Nazaretu”: Od wiary w zmartwychwstanie zależy to, czy Chrystus tylko był, czy też był i jest.