„The Chosen” przedstawia Jezusa z którym naprawdę chce się być. Serial ukazuje nam Jezusa, w którego boskość nigdy nie wątpisz, nawet gdy wydaje się ciepły i atrakcyjny, z człowieczeństwem, które sprawia, że czujesz się swobodnie w jego obecności. Oglądając „The Chosen” nie wątpisz ani przez chwilę, że Jezus jest szczególnie i nierozerwalnie związany ze swoim Ojcem i że przynosi nam Bożą prawdę i Objawienie bez kompromisów. Ale ten Jezus przynosi również Boży uśmiech, Boże ciepło i Boże błogosławieństwo.
     Juliana z Norwich, wielka mistyczka, opisała kiedyś Boga w następujący sposób: „Bóg siedzi w niebie, całkowicie zrelaksowany, a Jego twarz wygląda jak cudowna symfonia”. „The Chosen” pokazuje nam między innymi to zrelaksowane oblicze Boga, które zbyt rzadko dostrzegamy.
    (Na podstawie tekstu R. Rolheisera, The Chosen.)