Dziś czytamy, że Jezus wysyła uczniów, by głosili nawrócenie. Symbolem tego jest Jezus rozpięty na krzyżu w postawie otwartości, jakby chciał wszystkich przyciągnąć. Przeciwieństwem słowa „metanoia” jest paranoja komentuje Henry Nouwen. Paranoik to człowiek, którego symbolem jest bokser, który zakłada gardę, który się boi, chowa. Jezus chce dotykać naszego sposobu myślenia. Potrzebujemy nawrócenia. Często jesteśmy w ogromnym błędzie: potępiamy kogoś, osądzamy na podstawie powierzchownych przesłanek. Czasem wręcz, jak Jonasz, mówimy, kogo Bóg ma zbawić. Mamy tak bardzo zanieczyszczone oczy, serce. Ewangelia wyzwala – Jezus solidaryzował się z kryminalistami, grzesznikami. Z tymi, którzy dziś siedzą w więzieniu. Popełnili zbrodnię, ale czy ja nigdy nikogo nie zabiłem myślą? Czy nie skrzywdziłem kogoś w swojej głowie? Bardzo ważne jest, aby prosić Boga o pokorę, gdy stajemy wobec kogoś, kogo trudno nam jest kochać.

Zapraszamy do wysłuchania homilii ks. Jacka Sochy.