Bóg jest nie tylko związany z czasem świętym, z niedzielą, ale także z normalnym życiem. Obchodzi Go życie małżeńskie, to, co dzieje się w naszych domach. Jemu zależy, aby nas uzdrawiać, z tego co jest gorączką w naszym życiu. Mamy dziś też inny motyw w Ewangelii, gdy Jezus zakazuje mówić złym duchom. One zawsze kłamią, dlatego to, co mówią, nie może być źródłem wiedzy o Bogu, o nas, o świecie. Stąd warto zadać sobie pytanie: czy nie jestem zafascynowany tym, co mówi szatan? Jezus w dzisiejszym Słowie jawi się jako osoba bardzo aktywna, jednocześnie umie wyjść ze swoich działań na miejsce pustynne. To pozwala mu spędzić czas z Ojcem na modlitwie, a także spojrzeć z dystansem na to, co się dzieje. Każdy z nas tego potrzebuje. Pan Bóg daje łaskę wytchnienia również dziś – wielu z nas nie przeżywa trudności związanych z pandemią, nie choruje. Ważne, żeby zauważyć, że jeśli Bóg daje taką łaskę, to nie jest ona tylko dla mnie. Jestem posłany, żeby zobaczyć tych, którzy cierpią.
Zapraszamy do wysłuchania homilii ks. Jacka Sochy.